We wspomnienie św. Mikołaja mieliśmy okazję przypomnieć sobie postać tego wyjątkowego człowieka czczonego zarówno przez Kościół katolicki jak i prawosławny. To jeden z najstarszych świętych Kościoła, który żył na przełomie III i IV wieku. Zasłynął nie tylko jako biskup Miry (dzisiejsza Turcja) ale jako człowiek, który kochając Boga równie mocno ukochał ludzi, zwłaszcza biednych i potrzebujących. Cuda, których dokonywał święty biskup Mikołaj oraz pomoc, jakiej udzielał innym charakteryzowały się dyskrecją i cichością. Celem jego działania było przynieść innym radość, upominek, konkretne wsparcie oraz przypomnieć o nieskończonej miłości Boga do każdego człowieka, … nawet do tych niegrzecznych...
To wszystko sprawia, że w liturgiczne wspomnienie św. Mikołaja z radością organizuje się spotkania z tym wyjątkowym Świętym, który po Mszy świętej wkracza do kościoła z kolorowym orszakiem aniołów, reniferów i jak u nas… ochroniarzy ze służby liturgicznej. Myślę, że ten jedyny, prawdziwy św. Mikołaj, który jest w niebie, w tajemnicy świętych obcowania, z uśmiechem na twarzy przyglądał się naszemu spotkaniu w kieleńskiej świątyni. Będąc jednocześnie blisko Boga, szepnął Mu: Panie Boże, jak dobrze, że są ludzie, którzy ciągle szukają prawdziwej istoty świętości polegającej na miłości czerpanej ze źródła Eucharystii.
Dziękuję wszystkim za zaangażowanie, pomysłowość, ofiarność i radość Dnia Świętego Mikołaja.
Ks. Łukasz Białk, Proboszcz
Zapraszamy do ---> galerii
